Jeszcze nie męża
Już nie niemowlaka
Może być już przedszkolaka
Człowieka płci męskiej
Święto każdego pana bez wyjątku
To:
D A
Z A K P
I O
E Ł
Ń H
C
© Antonina M. Wiśniewska
Jeszcze nie męża
Już nie niemowlaka
Może być już przedszkolaka
Człowieka płci męskiej
Święto każdego pana bez wyjątku
To:
D A
Z A K P
I O
E Ł
Ń H
C
© Antonina M. Wiśniewska
Moja dusza jest dziś lekka i wolna.
Powiedziałam wszystko
co leżało w sercu na dnie
i to bardzo bolało.
Jestem wolna jak ptak
i mam nadzieję,
że mnie nie zabiją w locie.
Nie boję się nikogo,
bo w życiu nie zrobiłam nic złego.
Zawsze byłam uczciwą,
tego nauczył mnie Józef.
Zawsze mówił:
miej honor,
bądź uczciwą
i ambitną.
Tak wychował dziecko Agnieszki i Antoniego.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
© Antonina M. Wiśniewska
Foto: Antonina M. Wiśniewska
Pijąc herbatę na przystani
małą biedronkę spotkałam.
Siedziała na stoliku
i skrzydełka do lotu rozkładała.
Wzbiła się w powietrze
na łokciu moim siadła.
Weszła ze mną na rower
i w sen chyba zapadła.
Minęła ze mną Iłżę,
Pakosław i Gaworzynę.
Dotarła ze mną na podwórko
na trawiastą pierzynę.
Tam nowy domek znalazła
spotkała przyjaciela.
Minął piątek i sobota
liczy teraz dni do wesela.
© Antonina M. Wiśniewska
Foto: E. M.
W świecie Hula•Parku
jest konik Pony i karuzela
Magic Hockey i trampoliny.
Nie brakuje chłopca i dziewczyny.
Są kuleczki i wspinaczki
i zjeżdżanie i przeszkody.
Hula mały, hula młody.
Są traktorki i motorki,
klocki, armatki,
na których bawią się małe gagatki.
Gdy bajeczne chcesz urodziny,
zawołaj bandę ze swej rodziny.
Zabierz mamę, zabierz tatę,
niech tam kupią Ci piniatę.
Foto: E. M.
©Ewelina Maleta
Foto: I. M.
Świat ogarnęła zmowa milczenia
i destrukcyjnej próby wykończenia.
A ja powiem tak:
Ze mną nie wygracie, bo racji nie macie.
Ja wam nic nie wzięłam,
wy wiele ode mnie.
Udajecie, że mnie nie ma
a to jedna wielka ściema.
Na moich pomysłach
i koncepcjach się wzorujecie.
Wzieliście czyjeś i udajecie, że wasze.
Gdzie wy macie honor
gdzie wy macie dusze.
Powiem wam szczerze,
żal mi was.
Powiedzieć to muszę:
bierzecie moje pomysły,
a wraz z nimi moją duszę.
To nie ja byłam Ewą,
ale to ja skradnę dla was niebo...
Jam filozof tego świata.
©Ewelina Maleta
Foto: E. M.
Dla Ciebie moje serce bije,
przy Tobie wiem, że żyję.
Tobie dziś składam życzenia.
Kochaj mnie bardziej
i nigdy się nie zmieniaj.
Bądź zdrów i szczęśliwy.
Niech życia chwile,
będą dla Ciebie przyjemne,
jak kolorowe motyle.
W słońca promieniach,
bądź zawsze mój
i nigdy się nie zmieniaj.
Przypomnij sobie
jak wyglądała nasza miłość
i zadaj sobie pytanie:
Czy warto mnie kochać było?
Dla mojego męża w dniu urodzin
©Ewelina Maleta
Foto: E. M.
Z rozwarstwionych niebiosów
wyfrunęły anioły.
Z głębin ziemi
podczas huku i grzmotu
wylało piekło, lawę i zło.
Ot co?
Pomieszały się dwa światy
ten upadły i bogaty
w miłosierdzie Boże.
Więc mamy diabłów
i aniołów.
Jednych białych o błękitnych sercach
i czarnych, czerwonym ogniem
plujących jadem i destrukcją.
Nie ma ani aniołów, ani diabłów.
Są tylko ludzie
o duszach zarówno złych i dobrych.
Każdy z nas to pomieszanie
tych dwóch światów.
©Ewelina Maleta
Foto: E. M.
Człowiek zdegradowany
Zamknięty w sidłach niemocy
Niewiele śpi długiej nocy
Wszelkim próbą poddany
Nigdy nie był obmawiany
Żyjący z prac owocy
Padł ofiarą przemocy
Przez ludzi szanowany
Odchodzi w ciszy, spokoju
Ruinę widać i zamęt
Umiera w swoim pokoju
Poległ w twardym boju
Kulminacyjny moment
Nie zginie w niepokoju.
© Antonina M. Wiśniewska
Foto: E. M.
Nie ma domu bez drzwi,
nie ma życia bez nadziei,
nie ma serca bez miłości,
nie ma szczęścia bez wolności.
Nie ma zdania bez sensu,
nie ma słowa bez znaczenia,
nie ma życia bez cierpienia,
nie ma sytuacji bez wyjścia.
Nie ma domu bez okien,
nie ma góry bez doliny,
nie ma serca bez skazy,
nie ma człowieka bez urazy.
Nie ma szyby bez szkła,
nie ma sądu bez winy,
nie ma chłopca bez dziewczyny,
nie ma życia bez wolności.
Wolność to wolny kraj
Wolność to raj
Wolność to słowa co nie ranią
Choć gdy źle zrobisz zganią.
©Ewelina Maleta