czwartek, 25 lutego 2021

Pewien pan




        Foto: E. M


Pewien pan

Kochał pewną panią

Gdy był daleko od niej

To tęsknił za nią

Gdy wracał do domu

Przynosił kwiaty i czekoladki


Pan dla pani zawsze był miły 

Kochał panią aż do mogiły

Pan dla pani zawsze był szarmancki

Gdy jakiś rywal się zbliżał  był arogancki


Pan z panią

Na spacery chadzał

Na zakupach zawsze jej doradzał

Pan za panią

Tęskni zawsze niesłychanie

I chyba już tak do śmierci zostanie


Pan dla pani zawsze był miły

Kochał panią aż do mogiły

Pan dla pani zawsze był szarmancki

Zawsze pachnący i elegancki


©Ewelina Maleta



środa, 24 lutego 2021

Wilno


                 Foto: Antonina M. Wiśniewska


Pamiętam jak wędrowałam

ulicami Wilna. 

Pamiętam Ciebie

w blasku słońca i Giedymina. 


Pamiętam jak wędrowałam 

ulicami Wilna. 

Pamiętam Rossę

I serce matki Piłsudskiego. 


Pamiętam jak wędrowałam

ulicami Wilna. 

Pamiętam Ostrą Bramę

I dom Mickiewicza. 


Pamiętam jak wędrowałam

ulicami Wilna. 

Mijałam Starą Cerkiew 

I Uniwersytet. 


© Antonina M. Wiśniewska


wtorek, 23 lutego 2021

Byłeś...


           Foto z własnych zbiorów autorki (E.M.) 


Uciekam stąd

Na suchy ląd

Z łez kałuży

Perły zbieram. 


Byłeś dla mnie kimś zwyczajnym. 

Byłeś dla mnie chłopcem fajnym. 

Byłeś tylko przyjacielem. 

Więc dlaczego w kałuży tyle pereł. 


Zamilkły usta

Zamknięte oczy

Serce zimne

Skóra jak perły


Byłeś dla mnie kimś zwyczajnym. 

Byłeś dla mnie chłopcem fajnym. 

Byłeś tylko przyjacielem. 

Więc dlaczego w kałuży tyle pereł. 


Usta się odezwały

Oczy błysk ukazały

Serce nadal żyje

Pereł blask bije. 


Byłeś dla mnie kimś zwyczajnym

Byłeś dla mnie chłopcem fajnym

Byłeś tylko przyjacielem. 

Więc dlaczego w kałuży tyle pereł. 


1998

© Ewelina Maleta







Nigdy nie byłeś ...


            Foto z własnych zbiorów autorki (E.M.) 


Jak tęskno mi do Ciebie

Jak smutno mi bez Ciebie

Jak kocham Ciebie miły mój

Zawsze mówiłeś: - Na wieki będę Twój. 


Czy Ty kochałeś mnie

Czy Ty pragnąłeś mnie

Czy Ty byłeś skarbie mój

Zawsze mówiłeś: - Na wieki będę Twój. 


Jak Ty tęskniłeś do mnie

Jak bardzo mówisz skromnie

Jak wyrazisz to miły mój

Wyszeptasz znowu: - Na wieki będę Twój. 


Jak wytłumaczyć Tobie

Jak to uzmysłowić sobie

Jak wyrazić ten ból

Powiem cicho: - Na wieki będziesz mój. 


Tak bardzo szczęśliwa byłam

Tak bardzo cię lubiłam

Tak bardzo w sercu ból

Westchnę cichutko: -Nigdy nie będziesz mój. 


Tak trudno jest zapomnieć

Tak wiele w głowie wspomnień

Mimo tylu życiowych odegranych ról. 

Zawsze mówiłeś: - Na wieki będę Twój. 


Odeszłam w zapomnienie

Oblokłam odosobnienie

Ty tańczysz jak  niby król

Zawsze mówiłeś: - Na wieku będę Twój. 


Zapadam się w rozpaczy

Zasypiam snem bogatym

W sercu nadal ból

Wiecznie mówiłeś: - Na wieki będę Twój. 


Dziś cię  tam widziałam

Dziś ona obok Ciebie stała

Kiedyś byłeś skarbie mój

Kłamałaś mówiąc: - Na wieki będę Twój. 


I bajka się skończyła

I ona jest ta miła

Tańczysz wokół niej jak król. 

Kłamiesz ją mówiąc: - Na wieki będę Twój. 


Wieczorem wracasz zatroskany

Chcesz koić moje rany

Lecz w sercu nadal ból. 

Kłamiesz jak z nut: - Nigdy nie byłeś mój. 


1997

© Ewelina Maleta








poniedziałek, 15 lutego 2021

A...


                Foto: E. M. 


A...  mało pamiętam Ciebie. 

Narodowi poświęciłeś własne życie. 

Tobie też pewnie lekko nie było. 

Ojcze ukryłeś córkę przed światem. 

Nasze spotkanie - moja studniówka. 

I  tańczyłam z Tobą walca, 

                         powiedziałeś wtedy, 

                         całując moją dłoń: 

                          - Piękna mi wyrosłaś. 

                                                   Moje dziecko. 


©Ewelina Maleta

niedziela, 14 lutego 2021

Miłości smak


                   Foto: I. M. 

Magia

Iskra

Łaskawość

Opanowanie

Świętość

Cielesność


Sentymentalizm

Motyle

Akceptacja

Kochanie

                  ❤

                           ❤

                                       

©Ewelina Maleta

sobota, 13 lutego 2021

NAUCZYCIELKA ŻYCIA


            Foto: Ewelina Maleta


Za to co uczyniłeś, 

kara kiedyś będzie surowa. 

Wiele razy obiecywałam, 

że odejdę,  dawałam Ci szansę, 

ale teraz dotrzymam słowa. 


Już nie usłyszysz moich słów, 

będę gdzieś w oddali. 

Diabeł cię weźmie, 

nikt cię nie ocali. 


Będę patrzyła z oddali 

jak usychasz z tęsknoty. 

Jestem ANIOŁEM, a ty DIABŁEM. 

Rozkochałam cię w sobie 

zrobiłam to celowo. 

Aby Ci pokazać jak smakuje krzywda. 

Jak bardzo boli. 

Może się wówczas zastanowisz

ile ludzi tak skrzywdziłeś. 


Nie ujrzysz mnie więcej. 

UMRZESZ ZA MNĄ Z TĘSKNOTY. 


Czarcie podły to twoja 

                                    kara 

                                              pamiętaj o tym. 

Jam

        jest 

               NAUCZYCIELKA  ŻYCIA. 


Dostałeś mnie na moment jako 

L

    E

         K

              C

                    J

                         A

             (Lesson number 1) 


©Ewelina Maleta


środa, 10 lutego 2021

Chłód serca

                      Foto: Ewelina Maleta


Czemu w tym świecie 

tak trudno ujrzeć człowieka? 

Czemu człowiek 

piętnuje człowieka? 

Czemu jeden człek drugiemu dokucza? 

Ludzie jakby mózgi 

gdzieś pogubili. 

A swoje serca w nienawiść zamienili. 

Gdzie ludzkość, godność 

i poszanowanie człowieka. 

Świat się zrobił dziadowski, 

tak samo jak i obecne wartości człowieka. 

Ludzie zrobiliście się gorsi od zwierząt. 

Szkoda! Coraz mniej w was moralności. 

Jeden pies z nienawiścią zawarczy, 

a reszta idzie za nim. 

Uważajcie, żebyście się nawzajem 

również nie pozjadali. 

Kto was wtedy ocali? 

Serca wasze chłodem i lodem emanują. 

A gdzie ludzkie odczucia? 

Jak wszędzie wściekłe psy i psami szczują. 


©Ewelina Maleta




niedziela, 7 lutego 2021

Morsy

Szkapy zakładają homonta

I chlust do lodowatej wody. 

Uciekać do domu! 

Koniec waszej przygody! 


Dziś zamieć, śnieg pada, 

Żeby was nie zasypało

I z morsa w bałwana 

ludzi nie pozmieniało. 


©Ewelina Maleta




sobota, 6 lutego 2021

AMEN

                           

                      Foto: I. M. 

Mam

              się

                       dobrze. 

                                      Wszystko

                                 do 

              ciebie

wróci


                                       A

                             M                 E


                                        N


©Ewelina Maleta

           

środa, 3 lutego 2021

Tęsknię

                    Foto: E. M. 

Tęsknię za światem 

Gdzie człowiek 

Dla człowieka 

Jest człowiekiem. 


Dość już na świecie

Tych wrogich

Wrogo wrodzonych 

Człowiekowi zawiłości. 


Dokąd pędzisz świecie? 

W tym tempie do nikąd. 

To tak z przyzwyczajenia. 

Bo przecież człowiek 

               

                        Jest z nikąd. 


©Ewelina Maleta